Radni za ugodą w sprawie aquaparku
|Na ostatniej sesji Rady Miasta, radni opowiedzieli się za podpisaniem ugody w sprawie odszkodowania dla byłego wykonawcy słupskiego aquaprku „Trzy Fale”, firmą Termochem. Doszło do do tego w ubiegły czwartek, na sali Sądu Rejonowego w Słupsku. Mecenas Alicja Podruczna, która uczestniczyła w negocjacjach przekonywała samorządowców, że zapłata niespełna 13 mln złotych zamiast zasądzonych dotychczas 27 mln to duży zysk dla miasta.
W trakcie nadzwyczajnej sesji radni wyrazili zgodę na dokonanie zmian finansowych. Pozwoliły one na podpisanie ugody z firmą Termochem, jednym z wykonawców słupskiego akwaparku.
Nie wszyscy radni pozytywnie wypowiadali się o kompromisie ws. aquaparku. Przewodnicząca Rady, Beata Chrzanowska głosowała za podjęciem uchwały, ale nie ukrywa, że była to trudna decyzja:
– Uważam, że czas najwyższy rozwiązać problem akwaparku i mimo, że może nie jest to sytuacja komfortowa niestety na tę chwilę niezbędna – zaznaczyła przewodnicząca.
Robert Kujawski z Prawa i Sprawiedliwości wstrzymał się od głosu, bo jak mówi, najpierw powinno dojść do podpisania ugody, a dopiero później radni powinni zdecydować o zmianach w budżecie miasta:
– Powinna być ścieżka taka, że gdy prezydent sam negocjował – bo przecież my jako radni nie mieliśmy żadnej informacji wcześniej o tym, że są prowadzone negocjacje w tej sprawie, to powinniśmy dostać twarde fakty. Powinniśmy dostać przed podjęciem takiej uchwały podpisaną przez prezydenta ugodę z Termochemem, żeby było wiadomo kto podejmował decyzje, kto negocjował i kto ponosi ewentualną odpowiedzialność – wyraził zaniepokojenie radny Robert Kujawski.