Marsz przeciw nietolerancji

W sobotnie popołudnie Stowarzyszenie Aktywne Pomorze i Słupskie organizacje pozarządowe zorganizowały więc poparcia wobec przyjmowania w Słupsku imigrantów. Na wiecu przemówiła także Mecenas Anna Bogucka – Skowrońska, oraz prezydent Słupska Robert Biedroń. Pani mecenas, sędzia Trybunału Stanu nawiązała do słynnych słów z czasów Solidarności, kiedy bezinteresowną pomoc wobec drugiego człowieka okazywała się bezcenna. Pani senator z rozwagą mówiła o ludzkiej solidarności i pomocy bliźniemu w potrzebie.

– Stosunek to uchodźców jest stosunkiem człowieka do człowieka.

– To nie są hordy, które nacierają na granice Europy. To są ludzie, a każdy z nich ma twarz. Człowieczeństwo zaczyna się wtedy, kiedy widzi się twarz drugiego człowieka – mówiła mecenas Anna Bogucka-Skowrońska. – Uważamy się za tolerancyjny naród i teraz nastał dla nas czas próby. Czy jej podołamy? – pytała Anna Bogucka – Skowrońska.

Widać było transparenty i hasła o treści „ Żaden Człowiek nie jest nielegalny”, „Uchodźcy mile widziani” do zebranych mówiła Słupska Prezes Aktywnego Pomorza Katarzyna Odrowska, głos zabierali kolejni demonstranci
Prezydent Robert Biedroń, który wcześniej już deklarował, że Słupsk jest miastem otwartym.

– Wszyscy skądś przyszliśmy. Tak samo ja, ten pan, jak i my wszyscy skądś tutaj przybyliśmy. Nie mieszkamy tutaj od wielu pokoleń. Stworzyliśmy wspaniałe miasto i mam nadzieję, że uchodźcy będą czuli się u nas jak w domu – mówił Robert Biedroń.

Na stopniach ratusza zgromadziła się grupka sympatyków około 35 osób zwolenników przyjęcia do naszego miasta imigrantów. Na transparentach hasła poparcia i pomocy imigrantom. Słupskiej manifestacji przyglądał się z dala radny z PIS Zbigniew Wojciechowicz, który głośno komentował jej przebieg i kilku sympatyków tej partii. Dziwiono się ,że na ich manifestacji nie filmowała TVN24, a ta choć mała skupiła zainteresowanie większości mediów.

Fot.Bartosz Arszyński

W akcji poparcia uczestniczyła Trójmiejska Grupa Samby. Po przemówieniach przy dźwiękach samby przemaszerowali się do słupskiej Herbaciarni, w Spichlerzu Richtera na debatę dotyczącą problemu uchodźców. Moderatorem dyskusji był lider Aktywnego Pomorza Piotr Rachwalski. Niestety na spotkanie nie przyszły osoby, które manifestowały wcześniej przeciwko nie przyjmowaniu imigrantów do naszego kraju i miasta, osoby skupione wokół partii skrajnie prawicowych i radny który przemawiał wcześniej na wiecu nietolerancji.