Wiewiórka Julka zawitała do słupskich szkół

Prawie pięć tysięcy dzieci ze wszystkich słupskich szkół podstawowych bierze udział w kontrolnych badaniach zębów.Specjalnie na tę okazję zaaranżowano gabinety dentystyczne, w których przyjmuje czternastu specjalistów z Fundacji Wiewiórki Julii. Dzieci odpowiadały na pytania o to, czy chodzą do dentysty i czy myją zęby. Wnioski z kontroli nie były jednak zbyt optymistyczne. Zdarzało się, że większość zębów zajętych była próchnicą, a część nadawała się do usunięcia.

Takie badania są potrzebne, bo jak się okazuje nawet dziewięćdziesiąt procent dzieci cierpi na próchnicę. – Widać to po pierwszych przeglądach w Słupsku – mówi Magdalena Gortat-Żółkoś z Fundacji Wiewiórki Julii.

– My sobie wpisujemy w te nasze formularze, w którym zębie jest próchnica, wypełnienie, który wymaga usunięcia, czy dziecko wymaga konsultacji ortodontycznej. Jest bardzo dużo błędów. Myślę, że to kwestia tego, że rodzice nie są do końca uświadamiani przed dentystów, jak o te zęby dbać, jak dbać o higienę, zwracać uwagę na jakieś niepokojące objawy – podkreśla Magdalena Gortat-Żółkoś.

Fot.Fundacja Wiewiórki Julki

Rodzice nie płacą za badania ani złotówki. Koszt przeglądów stomatologicznych pokryło miasto. Akcja kosztowała piętnaście tysięcy złotych. W specjalnych gabinetach przyjmuje czternastu specjalistów z Fundacji Wiewiórki Julii:Nawet dziewięćdziesiąt procent dzieci cierpi na próchnicę:

 info. Mateusz Sienkiewicz/Radio Słupsk