Charytatywnie na rzecz Kuby Chmielowca i innych potrzebujących w hali Gryfia w Słupsku. Zebrano 52 tys. zł [ZDJĘCIA]

W sobotę, 8 mara, w Dzień Kobiet w hali Gryfia w Słupsku odbył się finał 8. akcji charytatywnej „#70000 burpee dla Kuby” na rzecz Kuby Chmielowca, który zmaga się z czterokończynowym paraliżem. Łącznie uzbierano 52 tys. zł, a pieniądze trafią też do małej Poli oraz sześciorga innych dzieci.
Wydarzenie zorganizowano od godziny 10:00 do 14:00, a na uczestników czekała świetna zabawa, muzyka, taniec, licytacja, niespodzianki oraz możliwość wspólnego wsparcia Kuby oraz dzieci w potrzebie. Każdy gest miał znaczenie.

Każdy, kto w sobotę odwiedził halę Gryfia mógł wziąć udział w wydarzeniu pełnym radości, dobrej muzyki i wspólnego działania w szczytnym celu. Celem była pomoc Kubie Chmielowcowi, który zmaga się z czterokończynowym paraliżem i który mimo swoich wyzwań chce podzielić się dobrem, a część zebranych środków przekaże na pomoc potrzebującym dzieciom.

– Osiem lat temu Marcin Pluta wymyślił sobie pewną kampanię, projekt, który niezwykle konsekwentnie realizuje i on jest możliwy, ponieważ stoi za nim właśnie Marcin – tłumaczy Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. – A my dołączamy do tej jego drużyny w przekonaniu, że to, co robi jest fascynujące, bo ma wymiar społeczny, materialny, emocjonalny, który pokazuje, że jesteśmy po stronie tych, którzy potrzebują pomocy. My zbieramy pieniądze dla Kuby Chmielowca, żeby miał pieniądze na roczną rehabilitację, bo bez tego nie ma perspektywy, żeby stanął kiedyś na nogi. I to jest kwota dzisiaj około 40 tys. zł. Kuba ma mieszkanie, dziewczynę, pracuje i działa przy pomocy przyjaciół. Mimo że ma niesprawne wszystkie kończyny, to ma sprawne usta i tymi ustami pracuje na klawiaturze, bo jest informatykiem np. w Gryfie Słupsk.

Podczas wydarzenia można było wylicytować koszulkę Czarnych Słupsk, voucher na kolacje w Restauracji Casa Italia, zaproszenie na makijaż okolicznościowy, voucher do salonu fryzjerskiego Perfect, voucher podarunkowy na 90 minutowy masaż balijski i wiele innych ciekawych propozycji.

– W sobotę wykonywaliśmy około 1200 powtórzeń ćwiczeń w formie padnij-powstań i każdy mógł się do nas przyłączyć – informuje Marcin Pluta, organizator wydarzenia. – To hasło „padnij-powstań” jest odniesieniem do sytuacji mojego kuzyna Kuby Chmielowca, który 10 lat temu uległ poważnemu wypadkowi, jest czterokończynowo sparaliżowany. Wszyscy mamy nadzieję, że on kiedyś wstanie na nogi i będzie mógł ćwiczyć razem z nami.

Muzyką i motywowaniem do działań zajął się  Maciej Bock, założyciel oraz pomysłodawca legendarnej już imprezy na słupskim rynku muzycznym Retro Festival.

– To był wyjątkowy dzień. Dziękuję wszystkim obecnym, wszystkim wolontariuszom, wszystkim którzy przyczynili się do zorganizowania tej wspaniałej akcji – podsumowuje wydarzenie Marcin Pluta. – Dziękuję wszystkim osobom które postanowiły poświęcić swój sobotni poranek i przyjść poskakać w szczytnym celu. Cieszę się że po raz kolejny tą akcją możemy pomóc jeszcze innym osobom potrzebującym. Dziękuję wszystkim sponsorom, oraz osobom licytującym bo bez was byłoby to niemożliwe. Wasze zaangażowanie pozwoliło zebrać dla Poli 7200 zł. Podziękowania należą się wszystkim firmom i osobom prywatnym za przekazane vouchery na licytacje oraz każdej osobie która wpłaciła mniejszą lub większą kwotę co dało sumę 52000 zł,  z czego 40000 zł powędruje dla Kuby, a 12000 zł dla sześciorga dzieciaków: Marceliny , Zuzi, Olka , Jakuba , Adasia i Wojtusia.

Przez siedem lat trwania akcji dla Kuby Chmielowca, inicjatywa Marcina Pluty zebrała dzięki darczyńcom ponad 400 tys. zł. Podczas dotychczasowych działań organizatorzy pomogli 25 rodzinom, ufundowali urządzenie KTG dla noworodków do szpitala, trzy wózki inwalidzkie, turnus rehabilitacyjny, łóżko, pomogli z Kubą dziecku z problem z uchem czy nóżką i wiele innych.

Czytaj też:

W sobotę akcja charytatywna na rzecz Kuby Chmielowca w hali Gryfia w Słupsku

Panie świętowały Dzień Kobiet w słupskim ratuszu [ZDJĘCIA]

Smak tej pizzy zna każdy słupszczanin. W sobotę 50-lecie pizzerii w barze Poranek

Zdjęcia: Urząd Miejski w Słupsku / Facebook / Marcin Pluta